Myślę, że warto rozważyć powołanie społecznego banku gospodarczego. Byłaby to instytucja finansująca zobowiązania finansowe przedsiębiorców. Koncepcja jest bardzo prosta. Każdy przedsiębiorca zobowiązany jest do uiszczenia kwoty podatku w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Płatnikiem jest przedsiębiorca a beneficjentem Skarb państwa.
I tu zaczyna się problem, ponieważ nie zawsze we wskazanym terminie płatności przedsiębiorca posiada w kasie środki wystarczające na bieżące finansowanie działalności i jednocześnie odprowadzenie określonych wartości tytułem zobowiązania podatkowego. W takiej sytuacji przedsiębiorca musi zadecydować, czy wpłaci pieniądze fiskusowi i traci płynność finansową, czy też przeznaczy posiadane środki na działalność gospodarczą z ryzykiem obciążenia za nieterminowe przekazanie zobowiązania podatkowego...
spółdzielczy bank gospodarczy mógłby pomóc producentom/usługodawcom, foto ilustracyjne, https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQlPW7pjfejCAc3rRu5jHc8xjJGQ11www2N4qex8DHEVZbNV3ZTbg
W tym miejscu warto zastanowić się nad utworzeniem społecznego banku gospodarczego, który udzieli przedsiębiorcy kredytu w wysokości niezbędnej do zapłacenia należnego podatku - ale pod zastaw części produktu gotowego w cenie zbytu producenta - aby zobowiązanie podatkowe opłacić bez zbędnej zwłoki.
Produkt będzie zabezpieczeniem udzielonego kredytu i z chwilą jego sprzedaży - w cenie detalicznej produktu bezpośrednio konsumentom, uzyskane środki będą spłatą zobowiązania. Nadwyżka ze sprzedaży i wartości kredytu będzie albo zaliczką na następne zobowiązanie podatkowe producenta albo wypłacone mu bez dodatkowych odsetek.
Tak zorganizowana forma zabezpieczenia produktu zapewnia regulację rynku w pewnych granicach - bo producent nie będzie w zwłoce wobec budżetu państwa, ale czas sprzedaży i uzyskana cena produktu stanowiącego zabezpieczenie kredytu będzie miernikiem celowości produkcji, będzie odzwierciedlać zainteresowanie potencjalnych nabywców produktem.
Jednocześnie producent będzie wolny od kar z tytułu nieterminowego przekazania zobowiązań wobec państwa. Założenie, że jest to społeczny bank gospodarczy, zapewni możliwie najniższe oprocentowanie kredytu i w ten sposób nawet trudna sytuacja materialna producenta pozwoli mu na weryfikację sensu utrzymania dotychczasowej produkcji, czy też zmiany profilu działalności.
Miałby to być bank zmierzający do stabilności terminu wpływu środków finansowych do skarbu państwa. Przy odpowiednio długim czasie funkcjonowania powstałby system stabilności rentowności produkcji - produkty sezonowe nie ograniczałyby możliwości produkcyjnej przedsiębiorstwa a poziom cen związanych z kosztem kredytowania mógłby pełnić rolę miernika zapotrzebowania społecznego na dany produkt.
Społeczny bank gospodarczy może funkcjonować w przestrzeni wirtualnej, co może przyczynić się do niskich kosztów obsługi klientów, foto ilustracyjne, https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTAXxoK_Bg9HbT8BsI7m_ZlUBDUFzDenHf5WN6lA8-DRfsvHr-rmQ
Ta sama zasada może być podstawą kredytowania przedsiębiorstw usługowych. Myślę że już sama koncepcja warta jest uwagi. Tu nie byłoby pieniądza bez pokrycia. Kredyt byłby poręczony produktem na składzie, który można pobrać w dowolnym czasie wprost od producenta w jego cenie zbytu. Chybiona produkcja od razu podniosłaby cenę takiego kredytowania - stąd można by dokonać analizy szybkości zwrotu zainwestowanego kapitału...
Najważniejsze, że nie jest to już wartość pieniądza bez pokrycia.
2017 03 10, 16:20, [6720]
Komentarze