Prezes Zarządu Prezes Zarządu
108
BLOG

Powrót do transportu wodnego

Prezes Zarządu Prezes Zarządu Transport Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Dzisiaj możemy debatować o wszystkim. Problem w tym, że czasami z przyczyn politycznych zapominamy o tradycjach przemysłowych wypracowanych przez wieki... Transport dzisiaj to transport samochodowy. Miliony małych lub dużych pojazdów przemierzają drogi i blokują się wzajemnie. Politycy zwracają uwagę na transport kolejowy - który do lat 90. XX w. miał się w Polsce całkiem dobrze. Sieć kolejowa, którą budowano już w latach 1820-1840 i rozbudowano na początku XX wieku, przeszła modernizację w latach 80. XX w. i po roku 1990 została porzucona.

Ogromne ilości zelektryfikowanych szlaków po prostu porzucono... Tu trzeba dodać, że przed rokiem 1939 bardzo wiele szlaków kolejowych zwłaszcza na terenie objętym władztwem niemieckim było zelektryfikowanych. Dopiero po wyzwoleniu w 1945 roku specjalne oddziały armii sowieckiej przystąpiły do demontażu wszystkiego... łącznie z drutem przewodzącym prąd dla lokomotyw elektrycznych a także z wycinaniem wszystkich słupów trakcji elektrycznej...

W latach 60. i 70. XX w. wiele tych szlaków odbudowano i przywrócono elektryfikację zdewastowanych linii...

Tu trzeba dodać, że ówcześni zarządzający doskonale rozumieli pojęcie tonokilometra i jego koszt. Towar masowy - taki jak kruszywa budowlane czy węgiel transportowano co prawda kolejami, ale też transport wodny miał w tym swój udział.Szczególne znaczenie gospodarcze miało wydobycie węgla na Śląsku i jego eksport poza granice Polski. Węgiel ten ładowano na barki i spławiano Odrą do Szczecina... Tu znowu trzeba przypomnieć, że do 1939 roku Odra była bardzo ważną arterią transportową. Liczne barki pływały samospławem do Szczecina, tam je rozładowywano, po czym - w górę rzeki barka była przeciągana siłą załogi lub wynajmowaną trakcją konną. To właśnie z tego okresu znano pojęcie ścieżek holowniczych - dróg wzdłuż koryta, które pozwalały na przeciąganie barki drużyną pieszą lub konną.Dopiero po II wojnie światowej upowszechnił się transport z użyciem holownika - początkowo parowego, później z silnikiem Diesla.

Lata 60. XX w, pozwoliły na doposażenie żeglugi śródlądowej w barki motorowe - które mogły żeglować już samodzielnie, bez konieczności używania specjalnego statku holowniczego. Popularność zdobyły również pchacze - specjalnie przystosowane statki, które sztywno montowano przy rufie barki i taki zestaw uzyskiwał parametry statku motorowego...

Intensywny rozwój transportu wodnego przyczynił się do jego likwidacji. W latach 90. XX w. na szczeblu ministerialnym zlikwidowano przedsiębiorstwa żeglugowe a przychody z żeglugi nie wystarczały na utrzymanie żeglowności dróg... Teraz trzeba to wszystko odbudować, bo cena tonokilometra dużych ładunków jest bardzo konkurencyjna w stosunku do transportu drogowego samochodami... Niestety, zanurzenie barek transportowych wymaga określonej głębokości toru wodnego. Trzeba pogłębić zamulone odcinki, trzeba też zwiększyć światło pod licznymi mostami, aby tak duże barki mogły bezpiecznie żeglować. Powrót do żeglugi śródlądowej daje nowe stanowiska pracy i generuje nowe koszty... ale symulacja komputerowa wykazuje dużą rentowność odbudowanej żeglugi śródlądowej...

image

Transport samochodów drogą wodną, foto ilustracyjne, http://www.gospodarkamorska.pl/_upload/articles/1231/img/09123.jpg

Dzisiaj prezydent Andrzej Duda ratyfikował europejskie porozumienie w sprawie rozwoju śródlądowych dróg wodnych o znaczeniu międzynarodowym. Porozumienie to zobowiązuje Polskę do zapewnienia właściwej klasy żeglowności szlaków wodnych i utrzymanie ich głębokości minimalnej  2, 5 m Uczestnictwo w tym programie pozwala również na dofinansowanie inwestycji o znaczeniu międzynarodowym z funduszy europejskich.

Warto też dodać, że posiadanie na swoim terytorium szlaków odpowiedniej klasy pozwala na pobieranie opłat za korzystanie z tych szlaków i aktywowanie wielu atrakcyjnych lokalizacji - dostępnych przy wykorzystaniu dróg wodnych. Te wszystkie atrybuty korzystania z posiadanych inwestycji zostały zarzucone, a wyolbrzymiono poziom "kosztów" - co pozwoliło uznać utrzymanie transportu wodnego jako "nieopłacalny" ...



https://youtu.be/GwAijBBVzHU






nauczyciel zawodu i praktyk

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka